Muzyka

Daro

Super było. Bardzo fajnie brzmi wogóle orkiestra symfoniczna na żywo. Polecam posłuchania całego Tryptyku Świętokrzystkiego.

Stihl

polecam słuchania Therion Very Happy

Rozga

to sobie posluchajcie choru aleksandrowa, jak setka rosyjskich gardel spiewa kalinke to dopiero jest cos! jak ktos by byl zainteresowany to w warszawie maja niedlugo koncert

Daro

Stihlu. Mam pytanie. Czym jest dla Ciebie muzyka? Pytam bo jestem ciekaw, gdyz słuchasz innej muzyki niż zapewne większość Twoich rówieśników. Dlaczego taka? Sam wiesz jaką ja lubię, więc może pogadamy o tym Smile

Słyszałem o tym chórze. Ale chyba nie będę na ich koncercie Smile

nie przepadam za muzyką rosyjską Wink

Kleryk

daro jak można nie lubić ruskiej muzy? czy nie podobają ci sie kanikuły? może przyjedz do włocławka i posłuchaj chóru aleksandrowa, to jest dopiero prawdziwa sztuka.

Daro

e tam! ja tam wolę polską muzykę. A co to kanikuły :/ ??? spoko wiem. Jakieś tanie, rosyjskie dicho Wink

a o polskiej muzyce powiem tylko : DOBRE, BO POLSKIE!!!!!!!!

Kleryk

bedąc w te wakacje na wczaso-rekolekcjach dla chorych w popowie (same sprawne dziadki) bawiliśmy się wyłącznie przy polskiej muzie biesiadne, np. głęboka studzienka i in., ale zakochaliśmy się w piosence "POLSKIE KWIATY"

Daro

No właśnie. Polska muzyka jest po prostu piękna. Dlatego nie rozumiem dlaczego jest tak mało promowana, choćby w polskich mediach, czy polskich stacjach muzycznych. Ciągle tylko te zagraniczne chłamy (chyba przez ch albo h - nie wiem Wink

Ukłony dla Radia WAWA. Jednego z moich ulubionych, bo tylko z polską muzyką.

ZAGRANICZNYM, MUZYCZNYM SKRYTOŻERCOM - MÓWIMY STANOWCZE NIE!!!!

Kleryk

tak mówimy stanowcze nie! i to nie jest nasze ostatnie słowo!
dlatego do słuchania polskiej muzyki marsz! :)))

Daro

Jak tu zajrzy Emil, to posypią się warny dla nas Smile

że niby sobie posty nabijamy Smile

ale my? gdzie tam. Moim zdaniem to bardzo konstruktywna dyskusja nt. problemu dzisiejszej młodzieży dla której polska muzka jest prawie nic nie warta. Wolą jakieś ESKI, które totalnie wyśmiewają wszytskie wartości, a polska muzyka jest tam tak rzadka jak słońce w te wakacje. No cóż. Jest trendy ale muzyka w tym radiu jest tak płytka i "na jedno kopyto" że po 15 minutach mam ból głowy...
Tak więc apelujemy: SŁUCHAJCIE TEGO CO DOBRE, WARTOŚCIOWE, POLSKIE. Nie mówię, że wszystko co polskie jest mega wartościowe, ale trzeba doceniać naszych rodzimych artystów.

bercik

w moim szkolnym radiowęźle to leci taki chłam, że żal ściska (nie będę mówił co) tylko jeden kumpel no i ja słuchamy szant, ja jeszcze do tego rocka alternatywnego
ESKI też czasem posłucham ale mnie wkurzają 2 piosenki puszczane w kółko
parę lat temu słuchałem muzyki klasycznej z kaset mojego taty

Phoenix'o

W radiach komercyjnych np. Radio Zet lub RMF FM to kilka piosenek leci w kółko. A tak moim zdaniem te jakieś piosenki np. Brodki lub Kasi Klich czy jak jej tam to chłam nie wiem jak można to lubić;/

bercik

przyznaje ci racje te nowe polskie piosenki to chłam jeśli można to nazwać DODOWY......

amphiprion

pan Mięso

szczerze mówiąc - ta dzisiejsza polska muzyka to nic specjalnego. poza tym - to też jest kwestia gustu. znam ludzi, którzy nie lubią słuchać polskiej muzyki, bo nie pasuje im nasz język w formie śpiewanej. i trzeba im przyznać rację - nie do wszystkiego nasz język się nadaje Wink

kolejny argument - rzecz gustu.
ja osobiście doceniam polską muzykę, jednak w troszkę innej formie niż większość społeczeństwa ;p bardzo sobie cenię kapele takie jak Krzycz, Mothra, Pneuma - a to z racji gatunków, jakich na codzień słucham (odpowiednio: noise/punk, mathcore, metal). oczywiście można ich wymieniać więcej, to jest kilka, które mi pierwsze przyszły do głowy.
kolejna sprawa - muzyka Rubika. o ile na początku rozumiałem cały zachwyt i szum wokół jego kompozycji, bo lubię jego muzykę, o tyle teraz jego twórczość jest dla mnie tylko wodą na młyn dla machiny komercji. dalej jest świetna muzycznie, ale już niestety nasiąknęła komercją. zwłaszcza osławione "Niech mówią, że..." i "Psalm dla Ciebie".

edit:
kurna, Emil, wyprzedziłeś mnie! Razz

ale pominąłem pytanie Dara - dla mnie cięższa muzyka (nie, Emilu, to nie jest Happysad czy Akurat - to jest lekkie i spokojne) jest formą percepcji świata. chociażby słuchając sludge'a (taka odmiana cięższej muzyki, z tego gatunku polecam ISIS, Pelican, Taint, Cult of Luna) odbieram świat trochę pozytywniej, mam ochotę skakać. ta muzyka jest dla mnie źródłem energii (coś a'la ogniwo ;p). za to np Happysad to muzyka, która na mnie wpływa dołująco - być może jest to też wynik wspomnień, które wracają, gdy słucham znajomych kawałków, ale niewątpliwie jest to też muzyka, która ma już w fazie kompozycji założenie o takim, a nie innym brzmieniu. a ciężar - zupełnie inaczej. mogą być i takie melodie, jak i odwrócone o 180 stopni.