Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jaki rodzaj muzyki lubisz najbardziej?? |
Techno |
|
15% |
[ 4 ] |
POP |
|
3% |
[ 1 ] |
Rock |
|
23% |
[ 6 ] |
Hard rock i metal |
|
26% |
[ 7 ] |
Hip-hop i rap |
|
3% |
[ 1 ] |
Jazz |
|
3% |
[ 1 ] |
Reggae |
|
11% |
[ 3 ] |
Inny |
|
11% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 26 |
|
Autor |
Wiadomość |
Daro
Plutonowy
Dołączył: 07 Lis 2006 Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Pią 13:08, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
widze, że dyskusja przycichła. to dobrze. może emocje też opadły. w ostatni piątek byłem na spotkaniu pewnej grupy w płockiej farze. przez ok. 2 godziny swoje świadectwo dawał człowiek, który był w ścisłej czołówce ludzi, ktorzy tworzyli swiatową scenę techno. sprawy, jakei poruszał, po krótce można określić jednym stwirdzeniem: zadziwienie, zażenowanie i potwierdzenie.
W jednym z wcześniejszych postów pisałem, iż kult szatana nie musi gloryfikować jedynie metal. sprawa ma się, jak widać, podobnie z muzyką techno. I nie chodzi tu o słowa czy muzykę, tylko o to wszystko wokół. Dlaczego o tym piszę? Ponieważ coś, co może dla nas jest sprawą oczywistą niekoniecznie taką jest. Dlatego lepiej do nowych, lub do końca niezrozumiałych dla nas rzeczy podchodzić z ostrożnością i "trzymając Pana Boga za rękę".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kleryk
Zasłużony
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: HKK "Ogień" WSD
|
Wysłany: Pią 17:39, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
ten koleś był u nas w seminarium i mówił ponad 2,5 h a my słuchaliśmy go z zapartym tchem i można było go słuchać jeszcze dłużej. mówił niezwykle ciekawie i ledwo powstrzymywał emocje (tamte zdarzenia ciągle tkwią w nim bardzo głęboko). muszę przyznać że już długo nie słyszałem tak głębokiego świadectwa wiary.
to co mówił jest wprost nie do opisania, ale zachęcam do rozmowy z tymi, którzy słuchali go na własne uszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amphiprion
Sierżant
Dołączył: 16 Lis 2006 Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z nienacka :D
|
Wysłany: Pią 18:47, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm... No ja nie słyszałem, ale widzę, że obaj macie dość sporo argumentów, które z wielką chęcią bym przeczytał. Bo nigdy się nie spotkałem z hipotezą, że techno to żło... Owszem, że to prymitywna muzyka, że działa psychodelicznie na człowieka, że wiążą się z nią narkotyki... Dosłownie wszystko chyba słyszałem o techno, ale nie to, że jest siedliskiem zła i szatana...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kleryk
Zasłużony
Dołączył: 18 Sty 2007 Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: HKK "Ogień" WSD
|
Wysłany: Pią 18:57, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
ów koleś kilka razy współtworzył mayday w dortmundzie i innych miejscach impry o podobnym charakterze. o mayday powiedział krótko i sensownie - to wszystko co się tam dzieje to po prostu czarna msza w której uczestniczą młodzi ludzie nie będąc tego świadomymi, pod przykrywką dyski jest odprawiany kult szatana. jest tam wszystko czego potrzebują do jej sprawowania. ci ludzie, którzy to tworzą mają pełną świadomość swego wyboru (potępienie) i chcą jeszcze pogrążyć innych, aby i ci którzy się bawią byli tak samo opętani jak oni.
co więcej oni z nich drwią i bawią się nimi na wszystkie sposoby. bawiąca się młodzież jest zabawką w rękach sług samego diabła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amphiprion
Sierżant
Dołączył: 16 Lis 2006 Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z nienacka :D
|
Wysłany: Pią 19:18, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Eee... Szczerze powiedziawszy obejrzałem kilka fot z tej imprezki i nie zobaczyłem tam nigdzie żadnych naczyń liturgicznych a tym bardziej bezczeszczonej hosti, która jest podobno (przynajmniej według nauki Kościoła) na czarnej mszy bezczeszczona i jest to główny moment działa sztańskiego, jak się określa czarną mszę. W tym bezczeszczeniu mają podobno obowiązek wziąć udział wszyscy, którzy przeżywają czarną mszę... Chyba, że się mylę i jest masa różnych definicji czarnej mszy, ale jeśli tak jest, to Kościół sam nie wie jak ona wygląda naprawdę, więc nikt nie ma prawa mówić, że gdzieś była czarna msza...
A coś jeszcze? Wiecie, ja jestem człowiekiem, któremu trzeba większość rzeczy udowodnić inaczej nie wezmę tego za prawdę. A jeden argument mnie nie przekonuje, bo może to być wyjątek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daro
Plutonowy
Dołączył: 07 Lis 2006 Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Pon 11:01, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
To jest chyba logiczne, że na imprezie techno nie będzie naczyń liturgicznych, bezczeszczenia hostii i innych "atrakcji". Myślę, ze czarna msza to za dużo powiedziane. Ale ziarno prawdy w tym na pewno jest.
Dla mnie człowiek jest niesamowity. Mi wystarczy jego świadectwo. Utwierdził mnie w moich przekonaniach. Nie wszystko da się wyjaśnić tak po prostu. Myślę, że bez sensu jest teraz prztaczanie urywków wypowiedzi tego mężczyzny. Kiedyś się w końcu spotkamy i porozmawiamy na ten temat. Bo oczywiści co NIEKTORZY będą znów iść w zaparte i nie dadzą sobie kilku spraw przetłumaczyć. ale ja wcale nie ironizuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amphiprion
Sierżant
Dołączył: 16 Lis 2006 Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z nienacka :D
|
Wysłany: Pon 19:51, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Czuję tu dziwne ukierunkowanie pewnych słów w stosunku do mojej skromnej osoby No to teraz wszystko jasne, że coś się może dziać nieteges to jestem w stanie bez problemu uwierzyć, ale padłem jak zobaczyłem, że tam jest czarna msza. Dlatego od razu wyjechałem z moimi przemyśleniami, że to nielogiczne Wiadomo, na takich imprezach masowych dzieją się różne rzeczy, w końcu uczestniczą w nich różni ludzie, a różne imprezy mają różne natężenie negatywnych oddziaływań oraz akcji. Ale żeby czarna msza... To według mnie było lekkie przegięcie
A co do "niewytłumaczalności"... Ja jestem jakby człowiekiem oświecenia, dla mnie liczą się fakty, nie spekulacje Jeśli mam zmienić swój punkt widzenia, który mam wyrobiony różnymi argumentami, czasem mniej ważnymi czasem więcej, to ktoś musi przedstawić mi na tyle mocne kontrargumenty, aby przebiły moje przekonania Nie uwierzę na słowo, jeśli ktoś mówi, ze jest tak a nie inaczej. To tak, jakbym miał uwierzyć, że ktoś widział wielką, krwiożerczą cytrynę, która wymordowała pół Warszawy Dopóki nie przedstawi mi zdjęć nie uwierzę A jak już wpsominałem, o techno słyszałem wiele, nie ze wszystkimi poglądami się zgadzam, ale o czarnej mszy i powiązaniem bezpośrednim tego typu muzyki z szatanem spotkałem się pierwzy raz... Stąd też moje zdziwienie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phoenix'o
Plutonowy
Dołączył: 09 Cze 2007 Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z Nibylandi (2GDH "Phoenix")
|
Wysłany: Pon 19:53, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ostatnio się zacząłem interesować Rockiem i Metalem tzn. od czasu kiedy z kolegą tworzymy własne kawałki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bercik
Kapitan
Dołączył: 28 Lis 2006 Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/10 Skąd: tak śmierdzi?! xD
|
Wysłany: Pon 20:07, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
ooooo
a jak tworzycie?? na czym gracie?? itp
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phoenix'o
Plutonowy
Dołączył: 09 Cze 2007 Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z Nibylandi (2GDH "Phoenix")
|
Wysłany: Pon 20:11, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ja gram na elektrycznej a mój kolega na perkusji. A tworzymy spontanicznie poprostu jak coś nam do gustu przypadnie to to szlifujemy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stihl
Sierżant
Dołączył: 15 Gru 2006 Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z koncertu Heavy Metalowego
|
Wysłany: Pon 21:34, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
ostatnio słucham sobie jazz metalu... fajna akcja a raczej nie metal tylko grindcore (zainteresowani wiedza o co chodzi) Yakuza zespół
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Goferr
Sierżant
Dołączył: 01 Lis 2006 Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Pon 21:47, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio słucham sobie albo SDM-u albo Eminema. I wcale nie jest to dla mnie powód do wstydu, że słucham dobrego rapu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bercik
Kapitan
Dołączył: 28 Lis 2006 Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/10 Skąd: tak śmierdzi?! xD
|
Wysłany: Pon 23:00, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
OO ;p SDM też lubię
ale ciągle na szantach przed kompem jadę bo kocham je poprostu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daro
Plutonowy
Dołączył: 07 Lis 2006 Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Wto 11:53, 30 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Emilu! Nie szczyciłbym się faktem, iz jesteś człowiekiem oświecenia. Prąd oświeceniowy(a w szczególności francuski) był bardzo nastawiony przeciw Kościołowi i to dzięki niemu (w duzej mierze) miała miejsce krwawa rewolucja francuska z milonem ofiar! Nie ma sie czym chwalić.
Poza tym, wielka krwiożercza cytryna ma sie nijak do tajnych rytuałów religijnych. Nie wszytskie rzeczy da się łopotoligicznie wyjaśnić. Więc nieraz warto przyjąć świadectwo człowieka, który przeżył to bardzo mocno i do dziś to w nim siedzi. Poza tym wielu ludzi opowiada o swoich doświadczeniach z kwestią muzyki i nie jest to prosty temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phoenix'o
Plutonowy
Dołączył: 09 Cze 2007 Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z Nibylandi (2GDH "Phoenix")
|
Wysłany: Wto 17:58, 30 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Oj Goferr to że się słucha rapu nie jest powodem do wstydu, ja słucham mojego ulubionego zespołu "Paktofonika" tylko niestety już nie istnieje bo Magik się z wieżowca rzucił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|