GITARA

pan Mięso · Wysłany: Czw 20:22, 08 Mar 2007 Temat postu: GITARA

zauważyłem, że brakuje takiego tematu na tym forum. i prosiłbym, żeby wszyscy grający w miarę możliwości się wypowiadali tutaj.

a zagadnienia są takie: wszystko, co dotyczy gitary ;p

na początek: zastanawiam się, na jakim stroju gra większość dłużej grających, czy macie własne zespoły, jakich technik używacie i jak gracie solówki. ja na przykład ostatnio cały czas gram na stroju Dropped C (C, G, C, F, A, D). zespół próbuję założyć, ale na razie nie mamy perki (perkusistę mamy, ale brak sprzętu) no i miejsca, gdzie moglibyśmy grać. a solówki pentatonikami po prostu.

aha, jeszcze jedno - co gracie najczęściej. ja od pół roku chyba wkręciłem się w Rammsteina i w większości gram te kawałki. postawiłem sobie za cel rozpracować wszystkie utwory ze słuchu ;] zostało mi jeszcze ok 10 Very Happy

felek.com · Wysłany: Pon 12:40, 19 Mar 2007 Temat postu:

Pięknie, ja w takim razie jestm człowiekiem który na gitarze grać nie umie- i ciągle się w tym utwierdzam... co do gitary to czasem tylko pogrywam coś niecoś i wszystko- niestety:( chyba brak mi motywacji do gitary- no gdyby ktoś mnie wkręcił bardziej to może i bym się czegoś więcej nauczył kto wie?

Emilcia · Wysłany: Pon 16:17, 19 Mar 2007 Temat postu:

hmmm... ja tez nie umiem grać Razz

tylko że musze sie nauczyć na samarytankę Neutral

problem w tym ze gitary nie mam skąd załatwić ;]
trzymajcie za mnie kciuki żeby mi sie udało coś kiedyś zagrać Very Happy

pan Mięso · Wysłany: Śro 8:53, 21 Mar 2007 Temat postu:

ludzie, trochę wiary w siebie! Felek, gdybyś nie umiał grać na gitarze, to byśmy nie grali wtedy w autobusie, jak jechaliśmy na Ukrainę i innych sytuacjach, kiedy razem graliśmy. czekamy więc na kolejne wypowiedzi;]

felek.com · Wysłany: Czw 13:16, 22 Mar 2007 Temat postu:

FACET MAM WIARĘ W SIEBIE ALE ZNAM TEŻ MOJE MOŻLIWOŚCI I ZA DOBRZE NIE GRAM TYLKO CZASEM COŚ POGRYWAM!!

pan Mięso · Wysłany: Pią 17:15, 23 Mar 2007 Temat postu:

oke, oke, sory, ta? ;] no ale mimo wszystko przydałoby się trochę wypowiedzi tych, którzy świetnie grają, jak np. Blacharza. heloł, Blacharz, wzywamy Cię ;p

amphiprion · Wysłany: Sob 20:58, 24 Mar 2007 Temat postu:

No cóż, widzę temat o gitarkach, to i ja się wypowiem Razz

Co prawda nie o klasyku ani o elektryku, bo na nich w ogóle grać nie umiem, ale plumkam sobie czasami na basie Very Happy

Grać co prawda na nim nie umiem, ale tak już od jakiegoś półtora roku Razz

Najbardziej to ja lubię taki własny wypracowany przeze mnie styl, tzn bardzo ciężkie do powtórzenia dla innych ludzi riffy, często coś zachaczające o groove, albo po prostu okalające akordy Very Happy

Wolę ostatnio grać bardziej pod bębny, a dokłądniej pod stopę niż pod gitarę - jak to zwykli robić często basiści... Very Happy

Goferr · Wysłany: Sob 21:48, 24 Mar 2007 Temat postu:

Ja uwielbiam eksperymentować z brzmieniem Smile

Pogrywam na klasycznej gitarce ze dwa lata już, a od niedawna podobnie jak Emil na basie (nota bene kupionym od niego)

pan Mięso · Wysłany: Nie 16:42, 25 Mar 2007 Temat postu:

no, ja na basie też czasem pogrywam, ale to z czystej przyjemności i bardzo rzadko. częściej właśnie na elektryku. to może również przedstawimy sprzęt? ja mam Ibaneza SZ-320, przester DS-1 BOSS'a i piec MegaAmp full lampę 30W. i z takiej kombinacji jestem zadowlony jak na razie. do tego dochodzi akustyk Takamine G-240RS - gorąco polecam, świetne pudło;]

amphiprion · Wysłany: Nie 20:51, 25 Mar 2007 Temat postu:

Mój ostatni nabytek - Epiphone Embassy Standard IV Bass... Dałem za niego 650, nowy kosztuje 900, a basiści nawet daliby za niego dwa razy tyle Very Happy

Do tego mam combo basowe Gran Bas 100, możnaby wymienić, ale już dwa koncerty przeżył, teraz będzie leciał trzeci, jakoś się tam przebija przez gary i gitary (notabene przez kolumne 400W, a to już jest coś Razz

) tylko, że stare i czasem odmawia współpracy Very Happy

Struny oczywiście D'Addario EPS170 XL .045-.100 zmieniane dwa dni temu, piękne metaliczne brzmienie, po prostu cudo jeśli chodzi o struny, polecam Very Happy

Do tego jeszcze stojak gitarowy uniwerslany Akmuza oraz pokrowiec ocieplany z gąbką, dwie komory - jedna A4, druga mniejsza. Z dodatków posiadam metrotuner Ibanez MU-30, kabel dwużyłowy gitarowy 3m oraz drugi chyba 10m...

pan Mięso · Wysłany: Czw 14:57, 29 Mar 2007 Temat postu:

z takimi detalami? ja mam case Ibaneza, gitarkę i case kupowałem w Stanach, dałem za to ok $600 czyli ok 1800zł. miałem szczęście, bo w Polsce wybuliłbym 1800zł albo i więcej za gitarę + ok 400zł za case ;] struny, jakich używam, to również D'Addario (obowiązkowo ;p), do akustyka w tej chwili mam La'Belli. jeśli to porównać, to D'Addario o niebo lepsze są. Emil, macie kogoś z perkusją? można by się zgadać na jakieś JamSessions kiedyś... Wink

amphiprion · Wysłany: Czw 20:34, 29 Mar 2007 Temat postu:

Znam kilku kolesi, ale raczej niezbyt chętni byliby Razz

Gram z jednym w zespole i wymiatacz całkowity, najlepszy w Gostyninie, a pokusiłbym się o stwierdzenie, że i okręgu o promieniu Gostynin-Płock Very Happy

Jeśli kojarzysz Matoła, to on, nadmienie, że jest perkusistą zespołu Karras z Płocka, niedawno był ich koncert w MDKu płockim... Ale on ma za dużo zajęć, nauka, w kilku zespołach gra więc odpada... Kolejny jak na razie nie potrafi grać praktycznie... Wiem, że Mejdej z Płońska grywa sobie na garach, ostatnio nawet kupił rowerek xD Czyli musi umieć grać, bo raczej dla picu by tego nie kupował, jakby na jedną stopę grał nierówno Razz

Btw, muszę sobie zmienić combo... Bo mój Gran pomimo, że seteczka, to się ledwo przebija przez gitary Razz

Najlepsze rozwiązanie to według mnie head + kolumna... Ale to drogi interes... Taki head jeszcze najlepiej lampowy to chyba rząd koło 1000zł do tego jeszcze kolumna drugie tyle jak nie więcej... Razz

A D'Addario rządzi \m/ Very Happy

Goferr

Emilcia

a ja wam sie pochwalę bo jak na moją inteligencję robię duże postępy i umiem już 4 akordy do szarej lilijki zagrać Very Happy

!!! ha ha! emilka boss Very Happy

amphiprion

Wow xD Gratuluję... Jak się nauczysz pentatoniki blues'owej oraz większości skal i do tego trochę interwałów to nawet Ci brawo zabiję xD

Btw... Co lubicie grać? Jakieś covery? Może własne kompozycje? Jeśli coś własnego to na czym się opieracie? Jakieś autorytety, może własny styl? Ja dla przykłądu najczęściej grywam coś gotowego, chociaż bardzo dużo czasu spędzam na graniu wprawek typu

G-----------------------------------------1--2--3--4---|
D----------------------------1--2--3--4--------------- Neutral

A---------------1--2--3--4---------------------------- Neutral

E--1--2--3--4------------------------------------------|

Czy jak kto obeznany z tematem:

F Fis G Gis Ais H C Cis Dis E F Fis Gis A Ais H i z powrotem od H do F Very Happy

Jeśli chodzi o własne kompozycje to w większości klang, czyli naprzeminny slap z poppingiem Smile

W tym aspekcie moim autorytetm jest niewątpliwie Les Claypool, basista świetnego zespołu Primus (notabene zespół ten został założony właśnie przez Lesa w 1984 roku bodajże). Ich muzyka ma w sobie trochę humoru, nieregularna zmiana metrum, a rolę gitary prowadzącej przejął właśnie bas Very Happy

Sam zespół wydał 11 płyt Smile

To tyle jak na razie, zapraszam do przedstawiania swoich poglądów na temat gry na gitarze Very Happy