latryny

amphiprion

Cóż, skoro tak stawiasz sprawę, to pozostaje mi powiedzieć tylko: SŁUŻBA!!! Razz

Powstanie taki artykuł, po którego przeczytaniu każdy będzie chciał używać tylko latryny!!! Bo latryny to jedyna prawdziwa rzecz!!! Latryn nie zastąpią nawet najlepsze toiki z purpurą i złotem!!!

P.S. No zobaczymy kto kogo kopnie:P Ale to tak na marginesie xD

Kleryk

felek! szkoda, że nie wiedziałem, że można pisać artykuły do gazetki zlotowej, bo zapewne bym mógł napisać coś świadomie i pod tzw. dyktando :) "Ale mój Boże cóż robić?"
czekam z niecierpliwością na tę gazetkę

kamilek

chciałem się wytłumaczyć że mówiąc że wreszcie będzie coć ciekawego do poczytania, nie byłożadnych aluzji, a skoro już jest ten artykół nie mogę się doczekać kiedy dostane gazetkę...

felek.com

Gazetka zarówno do czwórek jak i do Was, drodzy klerycy powinna już dojść Smile

a nieświadome pisanie jest czasem lepsze niż świadome:)

Kleryk

to może opublikuj rozmowy z filozofii, są naprawdę na poziome.

czikago

a tak odnosnie grania w statki w latrynie na obozie w Płaskiej Bindudze Rude Mrówy zbudowały dwóosobową latryne ?( nie wiem na ile funkcjonowała)
i czekając w kolejce do latryny( przeważnie długiej) można ciekawie podyskutować spokojnie bez emocji

amphiprion

No i właśnie to jest kolejny powód, dla którego latryny muszą wrócić do łask Razz

Z toikiem tego samego nie zrobisz;] No oczywiście można go przestawić (jak to było m.in. na obozie w Jaworkach) ale to nie będzie to samo Very Happy

czikago

no tak przestawianie hymmm i tak będzie na piątki

pan Mięso

a ja wolę latrynę niż toika. pamiętam dwuosobową latrynę na Horyzontach 2005 - to było cudo. zawsze chodziliśmy po dwóch, to graliśmy w pif-paf;] i rozkminialiśmy podręczne materiały do podcierania xD

amphiprion

Yyy... Sorki Czikago Razz

Nie nasza wina Razz

Ale jednocześnie dzięki, że je z powrotem przestawiliście Razz

I to jest kolejny argument, należy używać toików, żeby "piątki" miały mniej obowiązków xD

felek.com · Wysłany: Pon 13:00, 19 Mar 2007 Temat postu:

Jestem pod wrażeniem jak na taki temat można tyle napisać Smile

Myslę że po opublikowaniu tych wszystkich wypowiedzi w SANEPIDZIe pozwoliliby nam na zbudowanietychj altryn:) Emil wydrukuj to księdzu Tadeuszowi i powiedz, żeby zaniósł do Sanepidu w tym roku na obóz- i obrób to odpowiednio, ciekawe co powie? Smile

amphiprion · Wysłany: Pon 22:09, 19 Mar 2007 Temat postu:

Nie ma sprawy... Z tego tutaj można całą książkę napisać Razz

Ale ja nie przeżyje kolejnego obozu bez latryn... Mad

I to raczej nie jest problem Sanepidu, tylko tego, że komendanci idą na łatwiznę... Takie jest moje zdanie... Na Agri mogli to załatwić... Też na forum ZHRu oraz na gronie mało kto słyszał o możliwości stawiania toików na obozach i się brechtali z tych, którzy mieli, no ale trudno...

felek.com · Wysłany: Czw 13:07, 22 Mar 2007 Temat postu:

Nie do końca zgadzam się z twoją radykalną opinią że to wina komendantów! To zaecenia w większości sanepidu- inaczej czasem przeskoczyć się tego nie da.. przecież dla komendantów to też ułatwienia- mniejsze koszty...

Rozga · Wysłany: Czw 15:40, 22 Mar 2007 Temat postu:

W pelni zgadzam sie z felkiem. Poczekamy jak ty emilu bedziesz oboz organizowal i zobaczymy czy nie bedziesz mial probemu z sanepidem aczkolwiek bardzo ci tych brakow problemow zycze

amphiprion · Wysłany: Czw 21:58, 22 Mar 2007 Temat postu:

Dobra, kłócił się nie będę, ale polecam Wam obu poczytać czasem różnego rodzaju fora harcerskie - zwłaszcza ZHR na grono.pl. Może zobaczycie, że w większości przypadków akurat tego problemu nie ma z Sanepidem, ale dobra. Nie patrzmy tylko pryzmatem hufca płockiego. W każdym bądź razie wszystko jest do przeskoczenia - jeżeli się bardzo chce latryny, to się je będzie miało. Owszem, znajdzie się bardzo upierdliwy Sanepid, który nawet może chcieć lodówki na obozie (przykład nie jest wyssany z palca - po szczegółowe informacje proszę się zgłaszać na PM, nie chce tutaj tego pisać, bo i nie na temat), ale przepchnięcie latryn jest do zrobienia...