koszulki zamiast mundurów (akcje zarobkowe)

bercik

dobra, może już skończymy rozmowę na temat koszulek, a zaczniemy mówić o lepszym sposobie zarabiania kasy? Smile

amphiprion

bercik

dobra, to rozmawiajmy o koszulkach zamiast mundurów.
gdy się tak zastanowiłem, to kłótnia o mundury a prawo harcerskie jest bez sensu. Może głupie to, co powiem, ale harcerstwo zrobiło się obowiązkiem, pracą, a nie zabawą. A mundur? zwykłym kawałkiem materiału, który niektórzy porównują do zwykłej koszulki, która ma oddawać to, że jesteśmy harcerzami.

ramzesXII

Magdula

Bercik, nie porównuj koszulki do munduru! to dwie zupełnie inne sprawy! Harcerstwo wychowuje poprzez zabawę, samo w sobie jest służbą, obowiązkiem i przyjemnościa. Smile

Chodzi po prostu o pewne zachowanie.. nie uważasz ze często wiele osób mimo, że mają mundur zachowują sie na tyle skandalicznie ze nawet w "zwykłej koszulce" ZHR jest ich wstyd oglądać?

Zadecydował Zarząd Okręgu. Wybierali go nasi przedstawiciele. więc czy chcemy czy nie, musimy sie z nimi zgadzać.

bercik

Tak, zachowują się czasem skandalicznie.
Ale ja mojej decyzji nie zmienię, mundur, to mundur i ma pokazywać, że jesteśmy harcerzami, a koszulka nie może go zastępować.

amphiprion · Wysłany: Sob 16:27, 01 Mar 2008 Temat postu:

bercik · Wysłany: Sob 16:49, 01 Mar 2008 Temat postu:

właśnie: Polska - wolny, demokratyczny kraj. Więc chyba każdy może mieć swoje zdanie, ale wyrażając je zostaje od razu obrzucany krytyką innych.
A sprzeciwiać się trzeba, bo inaczej zostaje się podporządkowanym wszystkim innym naokoło

ramzesXII · Wysłany: Sob 20:28, 01 Mar 2008 Temat postu:

amphiprion · Wysłany: Sob 20:46, 01 Mar 2008 Temat postu:

Tak, drogi ramzesie, nie da nam nic. Ale skoro jest dyskusja, to kto chce może przekazać czy się z tym zgadza czy nie. Od tego są rozmowy. Nawet jeśli nic nie wskóramy, jednak będziemy wiedzieli, że harcerstwo jednak nadal działa tak jak powinno. Będziemy wiedzieli, że decyzje "góry" nawet te najbardziej godzące w ideologię i założenia skautingu, te, które po prostu je bezczelnie mieszają z błotem, wcale nie sprawiają, że harcerstwo upada morlanie. Nie upada, bo ci "szarzy harcerze" jak lubią ładnie nazywać co poniektórzy harcerzy z drużyn harcerskich, którzy nie dzierżą żadnej funkcji, oni żyją ze świadomością, jak harcerstwo ma wyglądać. Tylko możemy się modlić, żeby to właśnie te osoby kiedyś objęły te odpowiedzialne funkcje, które na razie nie są sprawowane w niektórych aspektach zgodnie z duchem skautingu. Zwykła bieganina i walka o ideologie, polityka, która zżera wszystko. Właśnie to się stało z mundurami. Pędzący komercjalizm i meterializm spowodował u "góry" tą dramatyczną decyzję. Jednak, gdyby ciało rządzące keirowało się harcerską częścią duszy, na pewno nie doszło by do tego. Pieniądze, pomimo, że ważne, są tak naprawdę efemeryczne, a idea harcerstwa - wieczna. Pod warunkiem, że nikt nie zakłóci stałej hierarchi wartości w przyrodzie...

Somebody · Wysłany: Sob 20:58, 01 Mar 2008 Temat postu:

Az mi sie tego czytac niechce.

Po pierwsze - ZHR to organizacja dobrowolna, nikt was nie przymusza abys do niej nalezal/nalezala.

Po drugie a zarazem nawiazujac do pierwszego pkt - kto powiedzial ze w ZHR'ze panuje jakikolwiek ustroj? Co to, panstwo jakies?

Po trzecie - decyzje z "gory" jak wy to nazywacie maja nikly wplyw na ksztalt harcerstwa jaki widzimy w poszczegolnych druzynach - to od druzynowych i instruktorow dzialajacych aktywnie (podkreslam aktywnie) przedewszystkim zalezy jak ten ZHR wyglada.

Wracajac do akcji w supermarketach - dla mnie to zebractwo i zdania nie zmienie, sa sposoby skuteczniejsze na zarobek pieniedzy ale z racji ze temat nie o tym nie bede wymienial.

Emil, co do sprawy Szwejka - komenda choragwi =/= zarzad okregu wiec nie generalizuj tej "gory"...

Prowadzicie tu jakies filozoficzno - ideologiczne wywody zamiast isc i zrobic jakas fajna zbiorke dla zastepu/druzyny.

bercik · Wysłany: Sob 21:24, 01 Mar 2008 Temat postu:

Jeśli nie chce Ci się czytać, to nie czytaj.
My dyskutujemy, ponieważ mamy swoje zdanie i uwierz, że będziemy się go trzymać.
Poświęcić 15 minut dziennie na napisanie postów na forum jeszcze mogę, a zbiórkę też zrobię.

Somebody · Wysłany: Sob 21:28, 01 Mar 2008 Temat postu:

Z racji tego ze sie wypowiedzialem, zeby nie byc goloslownym przeczytalem wczesiejsze posty, z wielkim bolem niestety. Wiedz, ze majac swoje zdanie nie zawsze ma sie racje, zwlaszcza jezeli nie ma sie o pewnych sprawach zielonego pojecia a prawi sie filozoficzne wywody ktore nie maja zadnego celu.

bercik · Wysłany: Sob 22:14, 01 Mar 2008 Temat postu:

Może i nie mam zielonego pojęcia, a Ty tak owe posiadasz?

Somebody · Wysłany: Sob 23:06, 01 Mar 2008 Temat postu:

Smiem twierdzic ze po ukonczeniu kilku kursow i bedac instruktorem sila rzeczy musze je miec.