może spotkanie tych co byli kiedyś w tej drużynie!?

Daro

no tak. i teraz wyjdzie na to, że hufcowy jest niehumanitarny Smile

nieraz lepiej powiedzieć NIE niż, może, chyba, nie wiem.

Sasol

Ten hufcowy to poprostu bestia wrodzona Razz

i do tego nie przychodzi na umowione spotkania ze swoim sekretarzem Razz

Daro

Juz nie chcę mówić, kto nie przyszedł na spotkanie i komórki nie ma włączonej przez ok. 2 tygodnie. Takiego sekretarza mieć to masakra Wink

Janosik

Myślę, że zawsze może być reaktywacja. Drużyna to przede wszystkim ludzie a nie struktura. To człowiek, ten konkretny decyduje, anie papier. Ufam, że znajdą się nowi zapaleńcy

Kleryk

jak będą takimi zapaleńcami jak ty to długo nie pociągną :)))

Janosik

O przepraszam długo byłem wędrolem i gdy byłem w ZHR jakoś nam to wychodziło. Wędrownictwo jest etapem, zawsze, a nie celem. Ono ma prowadzić dalej, pokazywać nowe horyzonty

Kleryk

ale ty już nie idziesz jako wedrownik, ale jako raczej włuczykij, na własną nie rękę, ale nogę :))))

Janosik

Idę z Chrystusem, to przede wszystkim. Twój tekst jest obrażliwy dla mnie. Drogi Dawidzie pamiętaj, że podstawą HARCERSTWA jest DOBROWOLNOŚĆ !!! Ja wcale nie wypieram się swoich harcerskich koprzeni, a wręcz je często podkreślam jak Tobie wiadomo.

Kleryk

masz rację obrałeś lepszą cząstkę. a propos tej dobrowolności to x. tadeusz mówił coś innego. jak by co to nie myślcie, że siedzimy obok siebie i ślemy posty tylko po to aby nabijać sobie konta :)

Janosik

owszem, owszem mówił. Ale moja decyzja jest bardzo przemyślana i przemodlona, a póki co nie odczuwam, żebym musiał ją weryfikować

Daro

Widzę, ze Krąg stał się bardzo skutecznym polem do wymiany zdań i poglądów Smile

A co do wypowiedzi Janosika. Zabrzmiało to tak: jak ja byłem i współtworzyłem drużynę to było ok. Po mnie to już długo, długo nic, z tendencją spadkową.
Chyba tak nie było Wink

przynajmnie tak mi się wydaje

Janosik

Darku widzę, że masz dużą fantazję co do interpretacji moich myśli, niestety nie zawsze czynisz to poprawnie. Nie neguję wszystkiego co po mnie było

Daro

Każdy ma jakąś fantazję. Dyskusja na forum ma ten minus, iż nie widzimy reakcji drugiej osoby, tylko litery. Ja tak odczytałem jeden z postów powyżej, ale widocznie nie najlepiej.

Stihl

ależ przepiękna wymiana zdań Very Happy

mam pewien pomysł... dzięki druhowie

dawid

[link widoczny dla zalogowanych]